• Banki operujące w Wielkiej Brytanii postanowiły na własną rękę walczyć z prawicowymi i konserwatywnymi działaczami politycznymi.
• Ojciec Brexitu Nigel Farage poinformował niedawno, że jego konta bankowe z niewyjaśnionych powodów zostały zablokowane.
• Brytyjski minister finansów Jeremy Hunt jest zaniepokojony sytuacją i powziął odpowiednie przeciwdziałania.
• Zobacz także: Orlen przejmuje kolejny podmiot. Tym razem wchodzi na austriacki rynek

W zeszły czwartek ojciec wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej Nigel Farage poinformował, że jego konta bankowe zostały zablokowane. Wyjaśnił, że zarówno konta prywatne i firmowe zostały zablokowane bez wcześniejszego powiadomienia, czy też ostrzeżenia. Zdaniem polityka ma to związek z jego główna rolą odegraną podczas Brexitu.

Establishment próbuje zmusić mnie do opuszczenia Wielkiej Brytanii, zamykając moje konta bankowe. Nie otrzymałem żadnego wyjaśnienia ani odwołania, dlaczego tak się ze mną dzieje. To poważne prześladowania polityczne na najwyższym szczeblu naszego systemu. Jeśli mogą zrobić to mnie, mogą zrobić to też tobie - narzekał twórca Brexitu Nigel Farage.

The establishment are trying to force me out of the UK by closing my bank accounts.

I have been given no explanation or recourse as to why this is happening to me.

This is serious political persecution at the very highest level of our system.

If they can do it to me, they… pic.twitter.com/O4xQ1h79ub — Nigel Farage (@Nigel_Farage) June 29, 2023

Jak się jednak później okazało, Farage nie jest jedyną osobą, którą dotknęła cenzura bankowa. Totalitarne praktyki banków zostały zastosowane na innych prawicowo-konserwatywnych klientach, którzy znani są ze swej działalności. Brytyjski dziennik "Daily Telegraph" poinformował, że podobny los spotkał pastora anglikańskiego Richarda Fothergilla. Jego konto w Yorkshire Building Society zostało zamknięte w ciągu kilku dni od napisania skargi  na publiczne komunikaty wysyłane podczas miesiąca poświęconego osobom LGBT.

W przeszłości kilkoro eurodeputowanych Partii Brexitu mówiło, że ich konta bankowe zostały zamknięte, a w czerwcu bank Barclays został zmuszony do wypłacenia ponad 20 tys. funtów odszkodowania chrześcijańskim grupom duszpasterskim po zamknięciu ich kont z powodu nacisków ze strony działaczy LGBT.

Czytaj więcej: Nowe świadczenie dla seniorów. Do Senatu wpłynął projekt ustawy dla specjalnego dodatku. Zobacz kto będzie beneficjentem kolejnego programu socjalnego

Jeremy Hunt zaniepokojony sytuacją

Minister finansów Wielkiej Brytanii Jeremy Hunt jest zaniepokojony, że instytucje finansowe zamykają konta, ponieważ nie zgadzają się z poglądami klientów i zalecił zbadanie tej kwestii. Rządowe źródła podkreślają, że zjawisko jest niepokojące i nawet osoby o skrajnych poglądach powinny mieć prawo do posiadania konta bankowego.

Jak dodaje dziennik, ministerstwo finansów jest gotowe zalecić bardziej rygorystyczny okres wypowiedzenia, jeśli banki bądź inne instytucje finansowe chcą zamknąć konto klienta, a także wymagać od banków dostarczenia większej ilości informacji o tym, dlaczego zdecydowali się zamknąć konta. Organy regulacyjne będą mogły podejmować działania przeciwko bankom, które złamią zasady.

Polityk Suwerennej Polski Dariusz Matecki przypomniał również, że podczas epidemii koronawirusa, kanadyjski rząd blokował konta bankowe uczestnikom protestów. 

Nie można pozwolić na dyktat korporacji - nie spodobają im się Twoje poglądy i zablokują Ci Twoje prywatne pieniądze - zaznaczył Dariusz Matecki.

Pamiętacie blokowanie kont bankowych uczestników protestów w Kanadzie? No to teraz mamy @Nigel_Farage, brytyjskiego konserwatywnego polityka. Zamknięto mu wszystkie konta prywatne i biznesowe bez podania przyczyny. 7 innych banków odmówiło otwarcia nowych. Dobrze, że jako… pic.twitter.com/kck4aYDLDd — Dariusz Matecki (@DariuszMatecki) July 2, 2023