• Niemiecki eurodeputowany Daniel Freund z Zielonych stwierdził niedawno, że unijne sankcje są elementem rozgrywki politycznej wewnątrz naszego kraju.
• Przyznał również, że wyroki Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej względem Polski nie były przypadkowe.
• Prezes Rot Marszu Niepodległości Robert Bąkiewicz zdecydowanie sprzeciwił się ingerencji w polski proces wyborczy.
• Zobacz także: Wybory parlamentarne 2023. Dlaczego Prawo i Sprawiedliwość jeszcze nie zaprezentowało list wyborczych? Sellin wyjaśnił powód takiej decyzji

Niemiecki eurodeputowany Daniel Freund z Zielonych w wywiadzie dla "Frankfurter Rundschau" przyznał, że nakładane na Polskę unijne sankcje są elementem wyborczej walki w kontekście zbliżających się wyborów parlamentarnych. Niemiecki polityk w jednym szeregu z Polską umiejscowił też Węgry.

Jeśli opozycja wygra wybory w Polsce, to jeszcze bardziej odizoluje Orbana na Węgrzech. Jeśli PiS pozostanie u władzy, uzna to za potwierdzenie swojego dotychczasowego kursu. Wówczas UE będzie jeszcze trudniej w nadchodzących latach zdecydowanie bronić praworządności - stwierdził niemiecki europoseł Daniel Freund.

Mówiąc o skuteczności mechanizmów, jakie Unia Europejska stosuje wobec Polski i Węgier za łamanie praworządności, Freund wskazał trzy instrumenty: wstrzymanie środków z Funduszu Odbudowy, mechanizm pieniądze za praworządność i rozporządzenie dotyczące budżetu UE. To ostatnie to według niego obecnie najostrzejszy miecz, ponieważ służy do wstrzymywania największej ilości pieniędzy.

Niemiecki polityk wymienił także postępowania naruszeniowe przed Trybunałem Sprawiedliwości UE, które zastosowano w przypadku górnictwa odkrywkowego w Turowie i reformy sądownictwa w Polsce.

Czytaj więcej: Prześladowanie chrześcijan w Pakistanie. Muzułmanie w tym kraju coraz bardziej się radykalizują. O co chodzi z Ustawą o Bluźnierstwie?

Bąkiewicz sprzeciwia się ingerencji w polskie wybory

Prezes Rot Marszu Niepodległości Robert Bąkiewicz sprzeciwił się tej wypowiedzi niemieckiego polityka. Nie zgadza się on na ingerencję obcych polityków, służb i mediów w polski proces wyborczy.

Rozpoczyna się batalia o niepodległość Polski. Niemiecki polityk Daniel Freund w wywiadzie dla "Frankfurter Rundschau" powiedział, że celem unijnych sankcji i rezolucji przeciwko Polsce jest zwycięstwo opozycji w nadchodzących wyborach parlamentarnych - napisał Robert Bąkiewicz.

Rozpoczyna się batalia o niepodległość Polski🇵🇱.
Niemiecki🇩🇪 polityk @daniel_freund w wywiadzie dla „Frankfurter Rundschau” powiedział, że celem unijnych sankcji i rezolucji przeciwko Polsce jest zwycięstwo opozycji w nadchodzących wyborach parlamentarnych. pic.twitter.com/FrYZAJsWFo — Robert Bąkiewicz (@RBakiewicz) August 23, 2023