• Na Placu Zamkowym w Warszawie odbył się we wtorek wiec organizowany przez Platformę Obywatelską i Premiera Donalda Tuska.
• W środku wydarzenia doszło do starć między zwolennikami obecnej koalicji rządzącej.
• Obrońcy Centralnego Portu Komunikacyjnego zostali zaatakowani przez pewną grupę ludzi.
• Zobacz także: Najnowszy sondaż prezydencki. W zestawieniu pojawiła się znana dziennikarka. Może stanowić nową siłę dla centro-prawicy

Na Placu Zamkowym w Warszawie odbył się we wtorek wiec organizowany przez Platformę Obywatelską i Premiera Donalda Tuska w nawiązaniu do daty 4 czerwca tj. wyborów kontraktowych z 1989 roku. W trakcie tego wydarzenia głos zabrał między innymi Tusk, czy też były Prezydent Lech Wałęsa. Adam Czarnecki i Mateusz Kowalski orędujący za budową Centralnego Portu Komunikacyjnego pojawili się wiecu z transparentami dot. budowy CPK.

Uśmiechnięta Polska tym razem obdarowała nas nie tylko uśmiechem, ale i przemocą – nasze pokojowe, rozwojowe hasła na tyle rozsierdziły ludzi, że po ok. 10 minutach postanowili działać i siłą zniszczyć nasze transparenty, przy jednoczesnym wyzywaniu nas od idiotów, kacapów czy agentów rosyjskich – a wszystko to w czasie słów Premiera o walce z agenturą rosyjską w polityce - napisał Adam Czarnecki na portalu X.

Wtorek, 4 czerwca#StoimyDlaCPK na Wiecu Tuska w Waszawie.

Poszliśmy, aby pokazać Premierowi @donaldtusk - że domagamy się budowy CPK - że jest to dla nas ważne.

Wraz z Mateuszem @kowall13 mieliśmy ze sobą dokładnie te same transparenty, które codziennie są przed Sejmem -… pic.twitter.com/NT7LShXdZo — Adam Czarnecki (@czardam) June 4, 2024

Podkreślił, że na koniec zdarzenia podszedł do niego młody działacz PO, który przeprosił za zachowanie tłumu.

Czytaj więcej: Litewscy pogranicznicy mają sposób na imigrantów. Nie boją się skorzystać z broni. Polskim służbom brakuje natomiast sprzętu

Zobacz nagranie z całego zajścia

Czarnecki w pierwszym wpisie podkreślił, że posiada film dokumentujący sytuację, ale nie chce go publikować, gdyż sytuacja z wiecu nie jest winą samych ludzi, tylko polityków, którzy pchnęli swych zwolenników do agresji.

Jednak w związku z pojawiającymi się zarzutami, że zmyślił całą sytuację, Czarnecki zdecydował się opublikować rzeczone nagranie w internecie.

Ktoś powie, że się na filmie uśmiecham - tak - uśmiech deeskaluje napięcie, zmniejsza agresję napastników - my tam nie przyszliśmy szukać „zadymy. Staraliśmy się tych ludzi jakoś uspokoić - w końcu wokół naszej dwójki był tłum, więc szybko mogło to eskalować w nieprzewidzianym kierunku - podkreślił Czarnecki.

#Wiec4Czerwca#MarszDlaEuropy

Po wczorajszych licznych zarzutach, że całą sytuację zmyśliłem - publikuję film z zajścia.

„Prowokatorzy, za ruskie pieniądze” - bo chcemy budowy lotniska w Polsce

Przekraczamy kolejne granice - #TakDlaCPK i #StoimyDlaCPK to inicjatywy… pic.twitter.com/mpOa8kDIrJ — Adam Czarnecki (@czardam) June 5, 2024