Wspieraj wolne media

Sowita "emerytura" byłego szefa Rady Europejskiej? Wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta: "Apelujemy, aby Donald Tusk ujawnił swój majątek"

0
0
6
Wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta
Wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta / Fot. Twitter

Wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta i wiceminister spraw zagranicznych Paweł Jabłoński apelują do Donalda Tuska o ujawnienie jego majątku.

Wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta, stwierdził że przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk pobierał wysoką pensję podczas swojej pięcioletniej kadencji jak szefa Rady Europejskiej. Tusk mógł zarabiać nawet 100 tys. zł. Natomiast jego zdaniem Tusk poprosił również o przyznanie świadczenia przejściowego, które wynosiło 60 tys. zł. miesięcznie.

Donald Tusk zarabiał ponad 100 tysięcy złotych miesięcznie. Jednak mało kto wie, że przez kolejne dwa lata mógł wnioskować o przyznanie tzw. świadczenia przejściowego, które mogło wynosić około 60 tysięcy złotych miesięcznie - powiedział wiceminister sprawiedliwości.

Jak dodał, w tym czasie Tusk był zaangażowany w spór polityczny w Polsce, jako przewodniczący Europejskiej Partii Ludowej.

Od piątku jest cisza w tej sprawie, jeśli chodzi o stanowisko Donalda Tuska. Dlatego apelujemy dzisiaj, żeby Donald Tusk nie zasłaniał się kolegami z "Grupy Webera", którzy odmówili ujawnienia tej informacji wnioskującemu mężczyźnie i żeby powiedział Polakom, czy po zakończeniu sprawowania funkcji przewodniczącego Rady Europejskiej dalej pobierał sute wynagrodzenia - dodał Sebastian Kaleta.

Czytaj więcej: Przyszłość Ukrainy leży w granicach Sojuszu Północnoatlantyckiego? Doradca Białego Domu postawił jasną deklarację. Sullivan: "To nie podlega negocjacjom"

Ile zarabia Donald Tusk?

Jego zdaniem lider PO powinien ujawnić: ile zarobił w Brukseli, ile pobierał świadczenia po zakończeniu funkcji Rady Europejskiej. 

W ogóle apelujemy, żeby Donald Tusk ujawni swój majątek. Zasadne jest żeby pretendent do najważniejszych funkcji w państwie przekazał, jakim majątkiem dysponuje i w jaki sposób go pozyskał - wyjaśnił Kaleta.

Jak podkreślił wiceminister spraw zagranicznych Paweł Jabłoński, zarobki unijnych urzędników powinny być jawne i transparentne.

Pieniądze unijne są też publiczne. Jeżeli więc ważny polityk opozycji nie chce ujawnić swoich zarobków, a unijne instytucje go w tym wspierają, to jest to hipokryzja - zaznaczył Paweł Jabłoński, wiceminister spraw zagranicznych.

Wniosek polskiego rządu o udostępnienie odpowiednich dokumentów został odrzucony. Większość państw członkowskich Unii Europejskiej opowiedziała się za nieujawnianiem informacji.

Źródło: tvmn.pl, twitter.com, polskieradio24.pl

Sonda
Wczytywanie sondy...
0
0
Zapisz na później
Wczytywanie komentarzy...

Polecane

Przejdź na stronę główną
Na żywo