"Angielski coraz mocniej rozpycha się w polskiej nauce". Czarnek: Pomogę bronić języka polskiego
Język angielski coraz mocniej rozpycha się w polskiej nauce, a to nie podoba się posłom - powiedział w rozmowie z Interią minister edukacji Przemysław Czarnek. Zaznaczył, że konieczna jest ochrona polskiego.
- Członkowie sejmowej komisji kultury i środków przekazu chcą by publikacje naukowe w języku ojczystym były wyżej punktowane.
- Domagają się również, aby wniosków o granty nie trzeba było pisać w jezyku angielskim.
- Minister Czarnek zapewnił, że zapoznał się z postulatami posłów i pomoże im w promocji i rozwoju języka polskiego.
Członkowie sejmowej komisji kultury i środków przekazu będą dyskutować o ochronie polskiego. Chcą, by publikacje naukowe w języku ojczystym były wyżej punktowane. I żeby wniosków o granty nie trzeba było pisać po angielsku, gdy nie ma takiej potrzeby - powiedział Przemysław Czarnek i zadeklarował, że w tym pomoże.
Interia przypomina, że pomysł to pokłosie posiedzenia z 8 lutego. Wtedy to sejmowa komisja zajmowała się sprawozdaniem Rady Języka Polskiego, które dotyczyło ochrony języka w latach 2018-2019.
Prof. Katarzyna Kłosińska, szefowa gremium, zaznaczyła, że “Rada Języka Polskiego jest zobligowana przepisami ustawy o języku polskim właśnie do przedstawiania Sejmowi i Senatowi co dwa lata takich sprawozdań”.
Zwróciła również uwagę, że “coraz więcej publikacji jest w języku angielskim, że nie wymaga się od polskich naukowców pisania po polsku”.
Trzy postulaty posłów
W czwartek posłowie chcą się oficjalnie zwrócić w tej sprawie do ministra edukacji i nauki. Piotr Babinetz, który przewodniczy prezydium komisji kultury, przygotował nawet specjalny dezyderat. Są w nim trzy konkretne postulaty.
Po pierwsze, posłowie domagają się zmiany mechanizmów ewaluacyjnych, czyli punktowania konkretnych projektów czy publikacji. Celem ma być wyższa ranga dla języka polskiego.
Dotyczy to humanistyki i nauk społecznych podejmujących tematykę krajową. Komisja uznała za nieprawidłową praktykę wyższego punktowania wydawnictw anglojęzycznych w sytuacji, gdy odbiorcami wyników badań są niemal wyłącznie uczeni i praktycy w Polsce - napisał Babinetz.
Wnioski grantowe w języku polskim
Posłowie chcą również, żeby wnioski grantowe formułowano w języku polskim, a nie angielskim. Chodzi o badania humanistyczne i nauki społeczne dotyczące “spraw ściśle polskich”. Jak pisze polityk PiS, stosowanie języka angielskiego jest w takim wypadku bez uzasadnienia. No chyba że grantodawca to instytucja zagraniczna.
Trzecim postulatem jest próba wywarcia nacisku na zagranicznych wydawców, którzy mieliby zamieszczać streszczenia w języku polskim oraz polskie słowa kluczowe.
Tam, gdzie odbiorcami publikacji są głównie uczeni polscy, normą powinno być zamieszczanie artykułów w języku konferencyjnym oraz pełnych tłumaczeń w języku polskim. Dotyczy to przede wszystkim nauk humanistycznych - czytamy w dezyderacie, do którego dotarła Interia.
Minister Czarnek zapewnił, że zapoznał się z postulatami posłów i pomoże im w promocji i rozwoju języka polskiego. Dodał, że jest do dyspozycji.
Źródło: interia.pl