Wspieraj wolne media

Odważny rajd dywersantów na terytorium Rosji. Ukraińcy odcinają się od akcji Rosyjskiego Korpusu Ochotniczego. USA zaniepokojone obecnością amerykańskich transportowców

1
1
2
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne / Fot. Pixabay

Amerykański dziennik "The New York Times" odniósł się do poniedziałkowej akcji Rosyjskiego Korpusu Ochotniczego, który zaatakował obwód biełgoradzki. Do mediów docierają niepokojące informacje o sprzęcie użytym w ataku.

Amerykański dziennik "The New York Times" podaje, że w czasie ataku na obwód biełgoradzki, dywersanci użyli co najmniej trzy opancerzone pojazdy przekazane przez Stany Zjednoczone. Dwa z nich zostały przejęte przez rosyjskie wojsko. Dziennik, który powołuje się na wysokiego rangą urzędnika ukraińskiego, podał, że granica była zabezpieczona na wypadek kontrataku wojsk rosyjskich, ale wśród sabotażystów nie było ukraińskich żołnierzy.

Według tego źródła grupa, która dokonała inwazji na terytorium Rosji, poniosła straty, ale nie wpłynęły one na jej zdolność bojową.

Odpowiedzialność za atak wzięły Legion Wolność Rosji i Rosyjski Korpus Ochotniczy, w którym Rosjanie walczą po stronie Ukrainy. Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej ogłosiło klęskę dywersantów drugiego dnia po inwazji, nazywając ich "oddziałem ukraińskiej formacji nacjonalistycznej".

Grupa spenetrowała dzielnicę miejską Grajworon w obwodzie biełgorodzkim. Atak rozpoczął się w poniedziałek około godziny 6 rano ostrzałem, po którym piechota i pojazdy opancerzone wkroczyły na terytorium Rosji.

Dywersanci otrzymali amerykański sprzęt?

Według "NYT" sabotażyści użyli co najmniej trzech amerykańskich transporterów opancerzonych, z których dwa udało się przejąć siłom rosyjskim. Wcześniej Pentagon ogłosił, że nie zgadza się na użycie sprzętu przekazanego Ukrainie do ataków na terytorium Rosji.

Wprowadziliśmy bardzo surowe procedury w zakresie monitorowania użytkowników końcowych i z powodzeniem współpracujemy z naszymi ukraińskimi partnerami na tym froncie p powiedział rzecznik Departamentu Obrony USA Pat Ryder

Według niego wojsko USA nie ma pewności co do autentyczności zdjęć z amerykańskim sprzętem w obwodzie biełgorodzkim.

Natomiast ministerstwo obrony Rosji podało, że podczas walk z dywersantami siły rosyjskie zniszczyło cztery bojowe wozy opancerzone i pięć pickupów, a także zlikwidowały 70 osób. Następnie reżim CTO w regionie biełgorodzkim został odwołany.

Czytaj więcej: Kiedy odbędą się wybory parlamentarne 2023? Są najnowsze spekulacje medialne. Portal Onet wskazał kiedy mogą się odbyć wybory

Ukraińcy zaprzeczają ofensywie na terytorium Rosji

Doradca prezydenta Ukrainy Mychajło Podolak oświadczył, że Kijów nie ma nic wspólnego z operacją zbrojną w rosyjskim obwodzie biełgorodzkim.

Ukraina z zainteresowaniem obserwuje wydarzenia w obwodzie biełgorodzkim w Rosji i bada sytuację, ale nie ma z tym nic wspólnego. Jak wiecie, czołgi są sprzedawane w każdym rosyjskim sklepie wojskowym, a podziemne grupy partyzanckie składają się z obywateli Rosji - stwierdził Mychajło Podolak w poniedziałek na Twitterze.

W pisemnym oświadczeniu przesłanym agencji Reutera doradca Wołodymyra Zełenskiego poinformował, że ukraińskie wojsko działa tylko na terytorium Ukrainy i przekazał stanowisko wywiadu wojskowego, zgodnie z którym za akcją stoją rosyjscy partyzanci.

Źródło: dorzeczy.pl, nytimes.com

Sonda
Wczytywanie sondy...
1
1
Zapisz na później
Wczytywanie komentarzy...

Polecane

Przejdź na stronę główną
Na żywo