85 rocznica wyzwolenia Zaolzia spod czeskiej okupacji
2 października 1938, 85 lat temu, okupowane przez Czechów polskie ziemie Zaolzia powróciły do macierzy. Czeska okupacja ziem polskich trwała 18 lat, od czasu, gdy Czesi wykorzystali do ich zajęcia rosyjską agresję na Polskę w 1920 roku. Czeską okupację polskiego Zaolzia zakończyło wkroczenie na te polskie tereny Wojsk Samodzielnej Grupy Operacyjnej „Śląsk” pod dowództwem generała Władysława Bortnowskiego.
- Zobacz także: "Piątka Konfederacji". Bosak: Zero socjalu dla Ukraińców
Wydarzenia te przybliżył w swojej niezwykle interesująca książce „Płonące granice” Marek Skalski. Praca ta przybliża czytelnikom wydarzenia albo zapomniane, albo wbrew faktom wykorzystywany do antypolskiej propagandy – między innymi nieżyjący prezydent Polski Lech Kaczyński, w siedemdziesiątą rocznicę wydarzeń, przepraszał Czechów za wyzwolenie spod czeskiej okupacji ziem polskich Śląska Cieszyńskiego.
Po pierwszej wojnie światowej wybuchł konflikt Polski z Czechami o ziemię cieszyńską. Podczas walki Polski z agresją rosyjską 1920 roku wojska czeskie rozpoczęły okupację Zaolzia. Tereny te były zamieszkałe w 80% przez Polaków. Pod okupacją Czeską znalazło się 200.000 Polaków.
Ówczesne państwo Czechosłowackie składało się w 50% z ludności uznającej czeskie władze za okupantów. W 1921 roku w Czechosłowacji mieszkało: 6.700.000 Czechów, 3.100.000 Niemców, 2.000.000 Słowaków, 700.000 Węgrów, 500.000 Rusinów, 300.000 Żydów, 200.000 Polaków. Wszyscy poddawani byli czechizacji. Czesi dawali zasiłki tylko rodzino posyłającym dzieci do szkół czeskich. Kolejarze, górnicy i robotnicy państwowych fabryk byli wyrzucani z pracy za posłanie dzieci do szkół polskich. Policja zastraszała rodziców polskich dzieci. Czeskie władze manipulowały statystykami, by wykazać mniejszą ilość Polaków niż w rzeczywistości.
Podczas gdy II RP nie broniła swoich rodaków pod czeską okupacją, w latach trzydziestych Węgrzy i Niemcy jednoznacznie bronili swoich rodaków okupowanych przez Czechów. Czesi dodatkowo wspierali ukraińskich terrorystów w Polsce.
W 1938 roku, kiedy wiadomo było, że Niemcy wyzwolą swoich rodaków spod czeskiej okupacji, Czesi zdecydowali się oddać Polsce okupowane ziemie polskie. Wkraczająca na Zaolzie armia polska była entuzjastycznie witana przez tubylczą ludność. Podobnie w 1938 roku spod okupacji czechosłowackiej Polacy wyzwolili polskie ziemie Spiszu i Orawy okupowane przez Czechosłowację wbrew woli 120.000 Polaków mieszkających na tych terenach.
Podczas II wojny światowej, znajdujący się na emigracji, samozwańczy przywódca czeski Benes domagał się rozbioru części terenów Polski, podporządkowania Polski ZSRR, wprowadzenia socjalizmu w Polsce. Po II wojnie światowej o czeskiej okupacji Zaolzia zdecydowali Rosjanie.
Marek Skalski w swej książce opisał i inne konflikty graniczne Polski z sąsiadami. XIX wieczny konflikt Polaków z Węgrami o Tatry. Powojenny konflikt Polski z Czechosłowacją o ziemię kłodzką i Wałbrzych. Zagarnięcie przez ZSRR Królewca i wschodnich terenów powiatu hrubieszowskiego.
Ostatnim konfliktem granicznym Polski jest sprawa wód terytorialnych umożliwiających dostęp do portu w Świnoujściu. Wody te zostały zagarnięte przez NRD w latach osiemdziesiątych. Przed mieszkańcami PRL ukrywano agresję wojsk NRD wobec polskich jednostek. Do agresywnej polityki wobec Polski powróciły zjednoczone Niemcy. Od 2012 faktyczny dostęp do portu w Świnoujściu jest zablokowany gazociągiem Nord Stream.