W dniach 12-16 marca 1944 r. w Podkamieniu w powiecie brodzkim oddział UPA pod dowództwem Maksa Skorupśkiego przy pomocy SS Galizien zamordował ponad 100 Polaków, którzy schronili się w klasztorze dominikanów. Masakrę przeżył pisarz Leopold Buczkowski.

W dniach 12-16 marca 1944- W Podkamieniu (pow. Brody) odział UPA przy pomocy SS Galizien zamordował od 100 do 150 Polaków, którzy schronili się w klasztorze dominikanów. Masakrę przeżył https://t.co/9q14EwLsO1. pisarz Leopold Buczkowski.

1/2 pic.twitter.com/7KI2h0ZuqD

— Stowarzyszenie "Wspólnota i Pamięć" (@WspolnotaPamiec) March 12, 2023

Wszystko zaczęło się 12 marca, gdy do Podkamienia wkroczyła grupa Wehrmachtu w liczbie około 200 żołnierzy. W ciągu czterech dni Niemcy zabili ponad stu mieszkańców Podkamienia. Zamordowali również wielu ludzi, którzy ukrywali się w okolicznych lasach. Ofiary zostały pochowane w masowych grobach, a domy spalone.

Zbrodnia w Palikrowach

Tego samego dnia pozostała grupa napastników zamordowała 365-367 Polaków w Palikrowach. Po ostrzelaniu, wieś została zajęta przez Ukraińców. Na łące zebrano mieszkańców. Po oddzieleniu i wypuszczeniu Ukraińców, wszyscy Polacy zostali rozstrzelani. Ocalało zaledwie kilka rannych osób. Po egzekucji polskie domy zostały spalone wraz z dobytkiem, którego część zabrali napastnicy.

Zbrodnia w Podkamieniu jest jednym z najbardziej zbrodniczych aktów zbrodni wojennej, jakie dokonano na polskim narodzie w czasie II wojny światowej.