• Karbowski zaznaczył, że są to: Jakub Kulesza z Konfederacji, Jacek Protas z Koalicji Obywatelskiej oraz Piotr Zientarski z Platformy Obywatelskiej.
• Karbowski zaznaczył, że "posłowie, którzy nie mieszkają lub nie mają mieszkania w Warszawie, mogą pobierać wsparcie na wynajem mieszkania z Kancelarii Sejmu - do 3500 zł miesięcznie".
• Internauta zaznaczył, że w 2021 roku aż 83 posłów wyczerpało maksymalny limit “kilometrówki” - 42 000 km rocznie.

Analityk liczb w polskiej polityce Radek Karbowski w mediach społecznościowych zamieścił wpis, w którym zaznaczył, że 3 z 10 posłów, którzy wyczerpali w tej kadencji limit kilometrówki, który wynosi 42 000 km rocznie, pobierało również środki z Kancelarii Sejmu na wynajem mieszkania w Warszawie - do 3500 zł miesięcznie.

Karbowski zaznaczył, że są to: Jakub Kulesza z Konfederacji (od 2020 r. do minimum 13.03.2023 r.), Jacek Protas z Koalicji Obywatelskiej (od początku kadencji do minimum 13.03.2023 r.) oraz Piotr Zientarski z Platformy Obywatelskiej (od początku kadencji do minimum 13.03.2023 r.).

Internauta zaznacza, że “do minimum 13.03.2023” wynika z tego, iż właśnie wtedy otrzymał odpowiedź na wniosek o dostęp do informacji publicznej z Kancelarii Sejmu.

Karbowski zaznaczył, że “posłowie, którzy nie mieszkają lub nie mają mieszkania w Warszawie, mogą pobierać wsparcie na wynajem mieszkania z Kancelarii Sejmu - do 3500 zł miesięcznie”.

3 z 10 posłów, którzy wyczerpali w tej kadencji pełne „kilometrówki”, pobierało również środki z Kancelarii Sejmu na wynajem mieszkania w Warszawie – do 3500 zł miesięcznie.

– Kulesza Jakub (od 2020 do minimum 13.03.2023)
– Protas Jacek (od początku kadencji do minimum… pic.twitter.com/2LZGHFHYax — Radek Karbowski (@RadekKar) April 3, 2023

Posłowie korzystają z sejmowej “kilometrówki”

Radek Karbowski niespełna tydzień temu przytoczył też dane, z których wynika, że polscy posłowie lubią podróżować swoimi samochodami, ale nie za własne pieniądze.

Internauta zaznaczył, że w 2021 roku aż 83 posłów wyczerpało maksymalny limit “kilometrówki” - 42 000 km rocznie. Dodał, że aż 14 na 44 posłów Lewicy (31,82 proc.). Oprócz tej partii byli to posłowie KP - 5 na 24 (20,83 proc.). KO - 23 na 126 (18,25 proc.), PiS - 33 na 228 (14,47 proc.) i Konfederacji - 1 na 9 (11,11 proc.). 

Należy wziąć pod uwagę, że w klubie PiS jest wielu ministrów, którym przysługują służbowe limuzyny - podkreślił.