• 13 grudnia 1981 roku władze komunistyczne na czele z gen. Wojciechem Jaruzelskim wprowadziły w Polsce stan wojenny.
• Roty MN: Dziś ponownie 13 grudnia zapisuje się czarną kartą w historii. To właśnie tego dnia swoje rządy rozpocznie nowy rząd, któremu przewodzić będzie Donald Tusk (...).
• Organizacja zaprasza na protest środowisk narodowych, “które nie zgadzają się na to, abyśmy podobnie jak 42 lata temu musieli walczyć o naszą Niepodległość i Suwerenność”.
• Zobacz także: Powstała partia hołubiąca Gierka. Będzie walczyć o o obiektywną ocenę PRL. Wśród współzałożycieli Andrzej Jaroszewicz

13 grudnia 1981 roku władze komunistyczne na czele z gen. Wojciechem Jaruzelskim wprowadziły w Polsce stan wojenny. Roty Marszu Niepodległości przypominają, że rozpoczął się wtedy okres represji polskich patriotów, którzy pod szyldami “Solidarności” próbowali zwalczać komunistyczny system i moskiewskich towarzyszy, którzy rządzili wówczas Polską.

Dziś ponownie 13 grudnia zapisuje się czarną kartą w historii. To właśnie tego dnia swoje rządy rozpocznie nowy rząd, któremu przewodzić będzie Donald Tusk, postać znana z prześladowania swoich politycznych przeciwników, działający pod dyktando Niemiec i Unii Europejskiej - napisało Stowarzyszenie Roty Niepodległości.

Protest środowisk narodowych pod KPRM

Organizacja zaprasza w środę 13 grudnia pod Kancelarię Premiera Rady Ministrów w Warszawie na protest środowisk narodowych, “które nie zgadzają się na to, abyśmy podobnie jak 42 lata temu musieli walczyć o naszą Niepodległość i Suwerenność”.

Czytaj także: Ulicami Warszawy i innych polskich miast przeszły Procesje Różańcowe za Życiem

Zmiany w traktatach unijnych

22 listopada Parlament Europejski wykonał krok w stronę budowy unijnego superpaństwa. Przyjęto wówczas sprawozdanie dotyczące zmian unijnych traktatów.

W zapisach pojawiły się m.in. likwidacja prawa weta w 65 przypadkach oraz zwiększenie kompetencji unijnych w dziedzinach takich jak klimat, gospodarka czy edukacja. Kontrowersje budzi również wzmocnienie pozycji Komisji Europejskiej oraz pomysł wprowadzenia instytucji ogólnounijnego referendum.

Zapisom tym sprzeciwiają się szczególnie politycy PiS i Konfederacji, którzy wskazują, że zmiana unijnych traktatów jest sprzeczna z naszą konstytucją, godzi w suwerenność i ma m.in. na celu zmniejszenie roli NATO w Europie.