• Zaznaczyła, że zabicie nienarodzonego dziecka wiąże się z ogromnymi konsekwencjami, chodzi m.in. o sferę psychiczną.
• Szymańska: Po ponad dwóch latach działalności "SOS Jestem w Ciąży" jestem w stanie się zgodzić, że młoda dziewczyna nie chce dokonać tzw. aborcji.
• Ks. Jacek Nawrot dodał, że "słowem, które jest kluczem do zrozumienia mężczyzny, jest ojcostwo".
• Zobacz także: 19-letnia amerykanka skazana na 90 dni więzienia. Dokonała aborcji, kiedy była w 28 tygodniu ciąży

Na antenie TV Trwam podjęto temat: “Jak chronić życie we współczesnym świecie?”. Lena Krynicka, współprowadząca Rekolekcje Winnica Racheli - Trójmiasto zwróciła uwagę, że trzeba nazywać rzeczy po imieniu.

Tzw. aborcja to zabicie nienarodzonego dziecka, które jest sprzeczne z wolą Bożą. Mówimy o śmierci dziecka - powiedziała.

Szymańska: Wystarczy małe wsparcie

Zaznaczyła, że zabicie nienarodzonego dziecka wiąże się z ogromnymi konsekwencjami, chodzi m.in. o sferę psychiczną. Podkreśliła, że kobiety “po terminacji ciąży doświadczają ogromnej pustki, poczucia strachu i duchowego cierpienia”.

Po ponad dwóch latach działalności “SOS Jestem w Ciąży” jestem w stanie się zgodzić, że młoda dziewczyna nie chce dokonać tzw. aborcji. W grę wchodzi wstyd, bojaźń przed rodzicami, brak chęci przerywania nauki. Wystarczy małe wsparcie, przygotowanie do rozmowy z rodzicami - powiedziała z kolei Izabela Szymańska, prezes Fundacji “Spotkajmy się pod Jerycho”.

Czytaj także: Ordo Iuris przeciwko okaleczaniu dzieci. "Musimy pomóc ofiarom genderowej ideologii"

Tragiczne skutki braku mężczyzny

Dodała, że bardzo wiele kobiet, których zgłasza się na m.in. telefon zaufania, to kobiety, które pozostały bez wsparcia mężczyzny, którzy dali im wolną rękę w wyborze dotyczącym życia dziecka poczętego.

Napisaliśmy list do prof. Wandy Półtawskiej z zapytaniem, jak chronić życie we współczesnym świecie? Odpisała: “Kształtować świadomość mężczyzny, od małego chłopca począwszy”. Trzeba budować w nim odpowiedzialność za swoje czyny. We wszystkich sytuacjach, w których zwracają się do nas kobiety, widać dramatyczny brak mężczyzny, który przyjąłby odpowiedzialność za kobietę - wskazała Szymańska.

Ks. Jacek Nawrot dodał, że “słowem, które jest kluczem do zrozumienia mężczyzny, jest ojcostwo. Po to rodzimy się chłopcami i przechodzimy rozwój, ucząc się odpowiedzialności, byśmy w którymś momencie byli zdolni wejść w funkcję ojcowską”.

Istotnym elementem jest tu odpowiedzialność za życie, zwłaszcza za kobietę i dziecko, a więc za tych, którzy są najsłabsi. Bez wyjątku dotyczy to każdego mężczyzny. (…) Powołaniem mężczyzny jest ojcostwo. To słowo klucz, by nas zrozumieć - podkreślił.