Propaganda LGBT zbiera żniwo wśród niewinnych dzieci. Szwedzcy lekarze alarmują przed stosowaniem blokerów. Matka jednej z ofiar: "Żyje w ciągłym bólu"
Szwedzcy lekarze z Instytutu Karolinska opublikowali przegląd na temat blokerów stosowanych u nastolatków. Naukowcy doszli do przerażających wniosków.
- Propaganda środowisk LGBT codziennie atakuje społeczność swoimi utopijnymi hasłami, zagrażającym jedności i różnorodności, a nawet wolności.
- Największym niebezpieczeństwem od kilku lat jest namawianie przez te środowiska nastolatków, a nawet dzieci do zmiany płci.
- W tym celu takie osoby podające się tzw. tranzycji płci stosują blokery hormonalne, które jak się okazuje nie są bezpiecznym środkiem.
Szwedzcy lekarze z Instytutu Karolinska, jednej z 15 najlepszych szkół medycznych w Europie, przeanalizowali tysiące badań i skupili się na tych, które nie miały znaczącego błędu. Ich wniosek jest następujący: leczenie GnRHa u dzieci z dysforią płciową powinno być raczej traktowane jako eksperymentalne leczenie indywidualnych przypadków niż standardowa procedura.
Blokery dojrzewania lub analogi hormonu uwalniającego gonadotropiny to klasa leków, które hamują hormony płciowe poprzez ciągłą stymulację przysadki mózgowej. Analiza systemowa Instytutu Karolinska doprowadziła również do wniosku, że analogi GnRH opóźniają dojrzewanie kości i powodują złogi mineralne, które za pomocą hormonów płciowych mogą być tylko częściowo odbudowane do 22 roku życia.
Lekarze w Szwecji coraz częściej zgłaszają obawy dotyczące bezpieczeństwa blokerów dojrzewania. Ricard Nergardh, endokrynolog dziecięcy i naukowiec związany z Instytutem Karolinska, powiedział szwedzkiej telewizji Mission Investigate w 2021 r., że lekarze starają się nie trzymać dzieci na blokerach zbyt długo, aby zminimalizować ryzyko związane z używaniem hormonu GnRH, który jest również stosowany w celu ułatwienia kastracji medycznej w niektórych przypadkach raka prostaty.
To, co nazywamy leczeniem GnRH, to kastracja chemiczna. Może wpływać na zdrowie psychiczne w niezamierzony, niepożądany sposób. Dlatego bardzo ważne jest, aby pacjent i jego rodzina byli o tym poinformowani. Bardzo się tym martwię i myślę, że nie jestem w tym sam - wyjaśnił Ricard Nergardh z Instytutu Karolinska.
Dramat 15-letniego chłopca
Mission Investigate poinformowało, że szwedzki chłopiec transpłciowy o imieniu Leo, który przyjmował blokery dojrzewania przez ponad cztery lata, rozwinął osteopenię – stan, w którym pacjent nie ma gęstości kości, co bez odpowiedniego leczenia może prowadzić do osteoporozy i złamań kości. Leo ma 15 lat i nie może stać dłużej niż 15 minut, żyje w ciągłym bólu i ma szereg problemów z kręgosłupem.
Mój syn nie powinien się tak zachowywać w tym wieku - powiedziała matka 15-letniego Leo.
Szpital uniwersytecki Karolinska sporządził raport na temat tego, co stało się z Leo, a następnie ustalił, że inne dzieci także mogły być narażone na poważne obrażenia medyczne. Następnie lekarze z tej placówki wprowadzili ograniczenia w podawaniu blokerów dzieciom z dysforią płciową.
Zainteresowanie mediów skłoniło szwedzki rząd do zlecania dochodzeń w celu ponownej oceny zaleceń zdrowotnych. W 2022 roku Szwedzka Rada Lekarska wydała wytyczne dotyczące zmiany zasad z 2015 roku na bardziej restrykcyjną praktykę przepisywania dzieciom blokerów i hormonów.
Źródło: dorzeczy.pl, foxnews.com