Skandaliczne sceny podczas Marszu Równości w Zielonej Górze. Demoralizatorzy wykorzystują dzieci do szerzenia propagandy LGBT. Zobacz szokujące nagranie [WIDEO]
W zeszłą sobotę ulicami Zielonej Góry przeszedł szósty Marsz Równości. Wzięło w nim udział około tysiąc manifestantów, w tym transwestyci. Będący na marszu rodzice zabrali niestety na ten pochód również swoje pociechy, które znalazły się w pobliżu podejrzanych aktywistów.
- Podczas tegorocznego Marszu Równości organizowanego w Zielonej Górze doszło do skandalicznego zdarzenia.
- Na specjalnej scenie wystąpił transwestyta, który zachowywał się wulgarnie i obscenicznie.
- Na miejscu był również obecny senator Wadim Tyszkiewicz, który zachowywał się w sposób agresywny wobec lokalnego dziennikarza.
- Zobacz także: Szwecja: Inspektorat szkolny ostrzegł nauczycielkę przed "transfobią". Używała określeń niezgodnych z lewacką propagandą
W sobotę ulicami Zielonej Góry przeszedł, po raz szósty, Marsz Równości. Jak relacjonują lokalne media, w demonstracji wzięło udział ok. tysiąca osób, a marsz przebieg spokojnie, z wyjątkiem incydentu wywołanego przez senatora Wadima Tyszkiewicza.
W mediach społecznościowych pojawiło się jednak niepokojące nagranie, na którym najpierw widać jak przebrany za kobietę mężczyzna tańczy przed kilkuletnimi dziećmi, a następnie kolejny mężczyzna wykrzykuje hasła o podwójnej penetracji.
Powtarzam, Platforma Obywatelska stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa Polaków - militarnego, ekonomicznego, etnicznego, moralnego. Przed nimi trzeba bronić dzieci. — Dariusz Matecki (@DariuszMatecki) June 12, 2023
Film opublikował na Twitterze redaktor naczelny "Gazety Wrocławskiej” i szef "Gazety Lubelskiej" Janusz Życzkowski.
Taki program artystyczny przygotowali najmłodszym organizatorzy tzw. marszu równości w Zielonej Górze. Wydarzenie pod patronatem marszałek Elżbiety Polak, Platformy Obywatelskiej, z aktywnym wsparciem Wadima Tyszkiewicza i Katarzyny Osos - przekazał Janusz Życzkowski.
Agresja senatora Tyszkiewicza wobec dziennikarza
Nie cichną też komentarze w związku ze skandalicznym zachowaniem senatora Tyszkiewicza, które zarejestrowały kamery TVP. Chodzi o atak polityka na relacjonującego wydarzenie z Zielonej Góry dziennikarz TVP i Radia Zachód Bartosza Schaefera.
Jest pan zwykłym szpiclem! Podchodzi pan do ludzi, podsuwa pan mikrofon i podsłuchuje innych. To jest nieetyczne, niemoralne i niech pan to schowa. Prowokuje pan ludzi innych, rozumie pan? - wyzywał senator Wadim Tyszkiewicz dziennikarza Radia Zachód.
Podczas mojej pracy dla mediów publicznych w czasie marszu równości w Zielonej Górze senator Tyszkiewicz postanowił nazwać mnie "szpiclem". Wcześniej na scenie padły słowa "Zapraszamy wszystkich - jesteśmy równi". Zabrakło - nie dotyczy to dziennikarzy.@tvp_info @radiozachod pic.twitter.com/CdXlvFAGyj — Bartosz Schaefer (@schaeferpl) June 10, 2023
Podczas tworzenia materiału telewizyjnego i radiowego przechodziłem obok pana senatora z wyłączonym już mikrofonem. To jednak było dla niego trudne przeżycie. Postanowił więc wyładować na mnie swoją frustrację. Czy takie zachowanie jest godne Senatora RP? - zauważył Bartosz Schaefer.
Dalej dziennikarz wskazuje, że podczas zielonogórskiego marszu środowiska LGBT doświadczył nieprzyjemnych komentarzy dot. jego wagi.
Źródło: dorzeczy.pl